Odkrywanie Sosnowca
Jejciu! Chyba trochę zaniedbałam swój blog... Jak niedźwiedź, zapadłam w sen zimowy i niestety zapomniałam o aktualizacjach. Na szczęście przyszła już wiosna (przynajmniej kalendarzowa, bo za oknem wciąż prószy i prószy) i przysięgam na mój zapas pierniczków, że nie będę się lenić i obiecuję regularnie tu zaglądać.
Parę tygodni temu mieliśmy przecudowną pogodę - wiosenną w samym środku zimy - i korzystając z okazji wybraliśmy się na odkrywanie naszego miasta. Wam też polecam taką wyprawę. Założę się, że w Waszej okolicy jest wiele magicznych miejsc, które czekają na odkrycie.
Odkrywanie Sosnowca |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz